Czy łosoś norweski jest zdrowy? Można przypuszczać, że jest to pytanie, które zadaje sobie naprawdę wiele osób. Co wiadomo na temat hodowli tych łososi? Czy łosoś norweski to łosoś atlantycki? Wątpliwości może pojawić się mnóstwo.
Hodowla łososia norweskiego
Łososie norweskie przetrzymywane są w klatkach, które znajdują się na morzu – ryb tych należy szukać blisko linii brzegowej. Mówi się również o tym, że łososie te karmione są specjalnymi paszami. Ważne jest też to, że wykorzystywane komponenty są różne. Najczęściej chodzi o zmielone odpadki z ryb. Należy też spodziewać się zmodyfikowanej genetycznie soi lub innych substancji na bazie roślin. Jako że znaczenie ma też szybki wzrost, nie może zabraknąć specjalnego tłuszczu. Różowy kolor mięsa związany jest z wykorzystywaniem specjalnego barwnika.
Nie brakuje też kontrowersji – czy łosoś norweski musi zostać spryskany pestycydami? Skandynawscy działacze ochrony środowiska twierdzą, że pestycydy jak najbardziej są w użyciu.
Czy łosoś norweski jest zdrowy?
Kontrowersje nigdy nie służą. Co ciekawe, kontrowersje wokół łososia norweskiego poskutkowały tym, że można było usłyszeć o sprzedawaniu łososia atlantyckiego czy szlachetnego. Kiedy w opisie nie ma kraju produkcji, można się jedynie domyślać, że jest to łosoś norweski (sprawdź).
Najważniejsze jest jednak to, czy ryby są zdrowe. Temat ten jest jednak trudny, ponieważ wszystko zależy od podawanego pokarmu. Jakość paszy ma decydujący wpływ na to, czy mięso będzie zdrowe, czy może zostanie zainfekowane toksynami.
Ryby hodowlane nie dla wszystkich
Istotne jest też to, że niezależnie od okoliczności zawsze można mówić o przeciwwskazaniach. Oto grupy osób, które powinny unikać łososia norweskiego:
- niemowlęta,
- dzieci,
- młodzież,
- kobiety będące w ciąży.
Tak wygląda pogląd naukowców i lekarzy, którzy zbadali mięso hodowlanego łososia.